Jestem hodowcą z dziesięcioletnim stażem. Od najmłodszych lat kochałem zwierzęta, lecz specjalne miejsce w moim sercu zajęły kury ozdobne. Przez szereg lat hodowałem różne rasy kur: kochiny, feniksy, jedwabiste no i oczywiście... czubatki polskie. Wraz z upływem czasu, postanowiłem ukierunkować swoją hodowlę, ponieważ dla prawdziwego hodowcy nie liczy się ilość, a jakość posiadanych ptaków. Po wielu tygodniach kontemplacji postanowiłem, że chcę się skupić tylko na jednej rasie, wybór padł na czubatkę polską brodatą.

Kury tej rasy są bardzo towarzyskimi i spokojnymi ptakami. Idealnie nadają się jako ozdoba do ogrodów. Ich charakterystycznym i nieodłącznym elementem jest wyrostek na ciemieniu czaszki, zwany protuberancją, z którego wyrastają pióra tworzące zwarty czub. Powinien on być dość duży, jednak proporcjonalny do całej sylwetki ptaka. W żadnym wypadku czub nie powinien zasłaniać pola widzenia, dlatego hodowcy muszą go regularnie podcinać, aby zapewnić kurze komfort poruszania się. Kury te nie posiadają grzebienia, a jego obecność jest dużym błędem rasowości. Jednym z podstawowych elementów odróżniających czubatkę polską brodatą od czubatki polskiej bezbrodej jest bujna broda, zasłaniająca prawie całą część twarzową ptaka, która razem z czubem sprawia wrażenie jednej całości. Tułów powinien być podłużny, szeroki w ramionach i lekko zwężający się ku tyłowi. Ogon szeroko osadzony pod kątem 30-35 stopni w stosunku do podłoża. Najczęściej spotykane odmiany barwne upierzenia to: złocista czarno łuskowana, srebrzysta czarno łuskowana, wielbłądzia, trójbarwna, biała, czarna czy też niebieska. 

Kury czubatki polskie są średnio wymagającą rasą. Podstawą są dobrze wentylowane kurniki, w których nie ma grzybów ani pleśni. Jest to bardzo ważne, ponieważ ptaki te mają ograniczone pole filtracji powietrza, co jest spowodowane dużym czubem i brodą. Ważne jest również odpowiednie dostosowanie pojników oraz karmników, aby mogły te bez problemu pobierać pokarm oraz wodę. Czubatki nie należą do wybrednych, uwielbiają jeść warzywa, owoce, ziarna zbóż czy też owady. 

Obecnie w Polsce jest dość duży deficyt osobników tej rasy w formie dużej (potocznie nazywanej olbrzymią). Hodowcy często zrażają się do nich po kilku sezonach lęgowych, może to być spowodowane zmniejszoną odpornością rasy na choroby górnych dróg oddechowych, a może brakiem możliwości na dobranie nowych osobników do stada na terenie Polski. Niestety nie wiem, dlaczego tak jest. Ale wystarczy poświęcić tym ptakom troszkę więcej uwagi, bardziej zaangażować się w sprowadzenie spoza granic Polski nowych osobników, a będziemy mogli na nowo odbudować populację tej pięknej rasy ma terenach Polski. Sam staram się jak mogę w tej kwestii, lecz studia poza domem dość mocno mnie ograniczają. 

Postaram się, aby goście odwiedzający wystawę drobiu rasowego "Najpiękniejsze kury świata" w Powsinie mogli zobaczyć ptaki z mojej hodowli i również się w nich zakochać tak, jak ja. Dla osób zainteresowanych będę mógł także udzielić dodatkowych informacji na temat rozpoczęcia hodowli tej rasy. 
Dziękuję za przeczytanie i do zobaczenia w Powsinie!

Wiktor Tarłowski, Stowarzyszenie Hodowców Drobiu Rasowego Czubatka Polska